piątek, 24 lipca 2015

Bursztyn vel Złoty - a miał być normalny. :D

A przez chwilę miałam nadzieję, że to będzie normalny konik :P Złotko jest cudowne, bardzo lubi mizianie, czyszczenie i głaskanie. Natomiast praca, praca jest beeeeee!!
Jak złoty do mnie trafił? Nie był planowany, kiedy zobaczyłam go pierwszy raz wcale nie był koniem którego chciałam mieć. Kiedy wyrósł i skończył 3 lata dostałam fioła na jego punkcie i musiałam go mieć, zbierałam kasę i kupiłam.
Pierwsze wyjście na wybieg też było bardzo ciekawe, i łapałam konia po polach dookoła wybiegu, całe szczęście, że nie uciekał daleko, tylko dookoła pastucha. Sens sprężyny już na szczęście udało się mu pojąć, ale postanowiłam jeszcze do sprężyny dołożyć zwykłego pastucha, tak dla bezpieczeństwa. A i nowa sprężyna już zamówiona :P 

Już opis jednej z pierwszych lonży pojawił się na fb : https://www.facebook.com/HubalaEquestrianReitkunst/photos/a.680175668723151.1073741829.676180162456035/896698690404180/?type=1&comment_id=896931583714224&notif_t=photo_comment

Dzisiaj mały bardzo spokojnie i grzecznie wyszedł na wybieg :D jednak powoli do niego dociera, że człowiek jest najważniejszy, dzisiaj znów pracujemy! Zobaczymy co Złoty wymyśli dzisiaj :D 
Tak czy inaczej uważam, że ten koń będzie bardzo ale to bardzo ciekawy :) 


Mr.Grey pojechał do swojego domu :) Jestem pewna, że będzie dobrym kochanym konikiem, z tego co wiem już pokochał nową stajnię :P